United Kingdom, England, Bedfordshire, Luton, Farley
O mnie:
Opisac siebie w kilku slowach? Samotnosc traktuje jako stan naturalny: po prostu jest, jak powietrze i dlatego tym latwiej jest mi uszanowac odrebnosc - i samotnosc - drugiej osoby. Mowiac "samotnosc" mam na mysli nie smutna izolacje (jak w slowie "loneliness"), ale niezaleznosc, tworczosc, odpowiedzialnosc za swoj los ("solitude"). Zamiast wiec potocznego biadolenia jak w wyrazeniu "och, szukam drugiej polowki" (wyrazeniu sugerujacym, ze bez tej polowki jestesmy niepelni, niepelnosprawni, kalecy) wole powiedziec "szukam drugiej samotnosci, aby wspolnie swietowac wolnosc i lojalnosc z wyboru".
Przegladam czasem, a jakze, ogloszenia towarzyskie w internecie. Pokazuja one najlepiej, ze roznica pomiedzy prawdziwa, a wirtualna rzeczywistoscia jest mniej wiecej taka, jak miedzy krzeslem a krzeslem elektrycznym. Sami wyrafinowani milosnicy literatury, melomani uprawiajacy roznorakie sporty ekstremalne, utalentowane artystycznie dusze, interesujace sie psychologia i filozofia Wschodu, spontaniczni koneserzy ambitnego kina, romantycy uwielbiajacy podroze i egzotyczna kuchnie. I wszyscy wrazliwi, otwarci, szczerzy oraz nietuzinkowi. To kto, u diabla, siedzi w domu, dlubie w nosie, oglada "Klan" i wpier... schabowe?