United Kingdom, England, Buckinghamshire, Wycombe, Oakridge and Castlefield, High Wycombe
About:
Czesc :)
Milo mi, ze zajrzalas na moj profil.
Pozwol, że się przedstawię. Mam na imie... albo nie, inaczej ;) Nie mam na imie Jedrasz. Staram sie patrzec na swiat z przymruzonym okiem i usmiechem. Wychodze z zalozenia, ze gdy zycie daje ci cytryny to zrob z nich "cytrynowke" by wypic ja w zacnym gronie przyjaciol :) Lubie sie smiac i zartowac, uwielbiam sarkazm i czarny humor.
...no i zgubilem watek... juz mam..
Z drugiej jednak strony do zycia podchodze na powaznie i z rozsadkiem, chyba juz wydoroslalem(?) Mam syna, z ktorym staram sie widywac jak najczesciej. Choc teraz to on juz woli spedzac czas z kolegami niz z tata.
Lubie rozmawiac na ciekawe tematy, sluchac interesujacych ludzi, poznawac nowe kultury i miejsca. Kolekcjonuje wspomnienia i dobre chwile, potrafię cieszyć się prostymi rzeczami. W związku cenię sobie przyjaźń i umiejętność kompromisu.
Zyje sobie skromnie, pracuje, a wolny czas spedzam na.... verte Zainteresowania
Kogos kto bedzie umial zachowac dystans do moich zartow;) A jak juz bedziesz sie z nich smiala to super:) Kogos z kim mozna sie powyglupiac ale tez porozmawiac na powazne tematy. J.np wplyw odkrycia fal grawitacyjnych na filozofie zycia w swietle poezji Czeslawa Milosza na podstawie opowiadan Josepha Conrada ;) uff ale wymyslilem... Fajnie by bylo gdybys i Ty miala jakies hobby i zainteresowania. Moze podobne do moich ale niekoniecznie. Pieczenie ciast i gotowanie tez sie liczy :) lubie jesc, i gotowac tez ;)
Podsumowywujac, jesli nie boisz sie ryzyka, ze zwichniesz kostke w jakies dziurze, lubisz patrzec w gwiazdy i od czasu do czasu marznac w namiocie (jesli nie lubisz to zawsze sie mozesz ogrzac w moich ramionach) lub spedzac wieczory przy dobrym winie, sluchajac jazzu, rozmawiac o duperelach, a do tego, od czasu do czasu lubisz zajrzec do muzeum lub galerii (niekoniecznie handlowej) to pisz lub zostaw usmiech:)
P.S na zdjeciu sie nie usmiecham, bo tak jakos wyszlo;)
...no wlasnie. Duzo tego ale glowne to ksiazki, historia, archeologia, podroze, fotografia, muzea i galerie, a jak syn ma czas to skleje z nim jakis model z plastyku.
Co jakis czas zajrze do teatru lub na koncert.
Studiowalem archeologie i choc zawiesilem kielnie (tak nie do konca), przestalem sie grzebac w smietnikach, toaletach i grobach (tych antycznych), to nadal pielegnuje w sobie zylke odkrywcy :) Czesto gdzies jade i zwiedzam, penetruje lochy, ruiny albo myszkuje po inszych zabytkach. Jesli akurat nie zachwycam sie architektura poznego gotyku to pewnie odkrywam nowe zakamarki Londynu lub male puby na wygwizdowie gdzieś pomiędzy Białymi Klifami Dover a zimnymi wodami Loch Ness. Renesansowe katedry Włoch (jedna), zamki Langwedocji (dwa) i plaże Malty nie są mi obce.
Czasem jednak musze naladowac baterie i siedze w domu czytajac lub ogladajac jakis film albo serial.
Ogolnie to sie nie nudze, bo zawsze znajde sobie jakies zajecie :)
