Chciałabym poznać kogoś kto wie czego chce od życia, ma bagaż i świetnie sobie z nim radzi. Stronie od problemów, Nie lubię kombinatorstwa. Nie przemawiają do mnie bicepsy, dziary czy pieniądze. Szukam prawdziwego człowieka takiego który zna i akceptuje wszelkie swoje słabsze i mocniejsze strony. Razi mnie wulgaryzm, używki - w tym również smród marihuany i brak wychowania. Nie mam ciśnienia.
Szukam kogoś kto wie ile jest wart, nie potrzebuje ani prosić ani udawadniac, że zasługuje na miłość, kogoś kto nie ma potrzeby ciągłej kontroli, nie sra gdzie mieszka, nie pluje na swoją przeszlisc i jest z nią całkowicie pogodzony. A do pełni szczęścia brakuje mu już tylko odpowiedniego kompana.
Nie chcę być Twoim nauczycielem, a tym bardziej terapeutom - tym zajmuje się odpłatnie i mój wolny czas chce poświęcić na rozwój. Jestem dojrzałą kobietą, mam wysoka samoocenę i nie potrzebuje ranić innych by podbudować swoje ego.Jeśli tu jesteś i rozumiesz to co napisane powyzej odezwij się proszę.
